Scroll Top

Apteka przyszłości

Na zdjęciu (od prawej) prelegenci: mgr Paweł Iwaszko, dr Bożena Kwaśniak, dr Mikołaj KONSTANTY oraz Grażyna Błaszczak z Grupy Investcare, prowadząca panel.
Apteka to nie sklep z lekami, a farmaceuta to nie sprzedawca – to jeden z wniosków naszego panelu dyskusyjnego: „Apteka przyszłości – dla klienta czy pacjenta”.

Panel ekspertów towarzyszył październikowej konferencji naszej Grupy dla klientów: Razem dla zdrowia, czyli nasza moc dla Waszego biznesu.

W dyskusji wzięli udział: dr farm. Bożena Kwaśniak, przewodnicząca Rady Nadzorczej Investcare, dr farm. Mikołaj Konstanty, wiceprezes Naczelnej Izby Aptekarskiej oraz mgr Paweł Iwaszko, właściciel apteki w Dzierżoniowie, farmaceuta – praktyk.

Oto najważniejsze przekazy panelistów, skierowane do farmaceutów:

Dr farm. BOŻENA KWAŚNIAK:

– Ustawa o zawodzie farmaceuty przyniosła wielkie nadzieje, ale również wyzwania. Na tę ustawę farmaceuci czekali kilkadziesiąt lat. Nie wszyscy jednak umieją korzystać z możliwości, jakie daje.

Z raportu Ministra Zdrowia, dotyczącego Polityki lekowej, wynika, że w 2021 roku zaledwie 73 farmaceutów w kraju realizowało opiekę farmaceutyczną. W 2022 r. było to już 369 farmaceutów, w 2023 r. – 511 farmaceutów, a w 2024 r. – ponad 2000 farmaceutów. Tymczasem w Polsce jest ponad 36 tysięcy magistrów farmacji.

Uważam, że farmaceuci powinni mieć łatwy dostęp do szkoleń, co na pewno zwiększyłoby liczbę aptekarzy gotowych do świadczenia opieki farmaceutycznej. Powinny być też ustalone zasady informowania o usługach świadczonych w aptece oraz umożliwiona ich promocja, by pacjenci wiedzieli, w czym pomoże im farmaceuta. Z pewnością zachęciłoby to aptekarzy do dodatkowego kształcenia się.  

Dr farm. MIKOŁAJ KONSTANTY:

–  Farmaceuta, który będzie się zajmował jedynie dyspensacją leków – w krótszej lub dłuższej perspektywie – nie przetrwa na rynku. Nowe technologie, w tym: automatyzacja, serializacja i e-rewolucja, w krótkim czasie pozbawią miejsc pracy część farmaceutów, którzy pozostaną jedynie sprzedawcami.

Niezbędne są zmiany w nas samych, w nas farmaceutach! Wyjście ze strefy komfortu i roli wyspecjalizowanego sprzedawcy. Chodzi o to, aby profesjonalnie zbliżyć się do prostych, medycznych potrzeb pacjenta, zaoferować możliwie szeroki wachlarz usług, a nie tylko produkt w jak najniższej cenie.

Farmaceuci w całej Europie poszukuja nowej ścieżki zawodu aptekarza, opartej o usługi, świadczenia i zmianę dotychczasowego sposobu postrzegania apteki. To jest skomplikowany proces, ale zauważalnie zmiana w profesji dokonuje się na naszych oczach.

Mgr PAWEŁ IWASZKO:

– Najważniejsze jest, aby farmaceuci zrozumieli, że świadczenie opieki farmaceutycznej to przyszłość aptek. Rynek działający w obecnej formule nie jest w stanie zaoferować pacjentowi niczego więcej. Natomiast rozwój aptek w kierunku „sklepów z lekami” może tylko zaszkodzić.

Służba zdrowia potrzebuje farmaceutów i im prędzej to do nas dotrze, tym szybciej skorzysta pacjent i my. Farmaceuci muszą także zrozumieć, że to jest ten moment, w którym na nowo kształtuje się rynek aptek.

Jako profesja od lat narzekamy na to, co dzieje się w świecie farmacji, a teraz mamy narzędzia, by to zmieniać i tylko od nas zależy, czy ten pożądany rozwój nastąpi. Trzeba wziąć się do pracy.   

Śledźcie nas na bieżąco na LinkedInie – tutaj znajdziecie najświeższe relacje:
https://www.linkedin.com/company/grupa-farmaceutyczna-investcare/